Jak donosi agencja Bloomberg, duńska firma AP Moller-Maersk zakończyła 2009 roku z ok. 1,3 miliardową stratą netto (w dolarach amerykańskich). Biorąc pod uwagę, że analitycy rynkowi szacowali stratę na ok. 1 miliard dolarów, a w ubiegłym roku firma wygenerowała zysk netto w wysokości ponad 3 miliardów dolarów, Duńczycy mają powody do niepokoju.

Firma, w Polsce znana jako sam Maersk, ostatnią stratę finansową zanotowała podczas II wojny światowej. Od tego czasu nie miała żadnych większych problemów finansowych i przez prawie 6 dekad generowała zyski. Jak mówi Marco Troiano, analityk z Standard & Poor’s Equity Research, duński konglomerat jest dzisiaj bardzo ostrożny w prognozowaniu wyników finansowych na 2010 i 2011 rok. Szacuje się, że dochód netto Maerska może w bieżącym roku wynieść ponad 1,3 miliarda dolarów.

AP Moller-Maersk to dzisiaj największa na świecie firma, zajmująca się transportem kontenerowym. Jej udział w globalnej żegludze kontenerowej wynosi ok. 15 proc., koncern ma swoją siedzibę w Kopenhadze i działa w ponad 130 krajach świata. Oprócz transportu towarów firma zajmuje się także wydobyciem surowców energetycznych. Jest właścicielem Maersk Oil & Gas, największego w krajach nordyckich wydobywcy złóż energetycznych. Najważniejszym źródłem dochodów do 2008 roku był jednak transport wodny.