Kurs złotego kształtował się w poniedziałek w przedziale 3,8650-3,8780 za euro. Według dilerów, do końca dnia może dojść do 3,8609. Analitycy spodziewają się lekkiej korekty na eurozłotym w ciągu najbliższych dni.

"Sądząc po zeszłotygodniowych ruchach, mała korekta na eurozłotym w ciągu najbliższych dni do końca tygodnia, jest bardziej prawdopodobna niż dalsze umacnianie się złotego. Schodzimy do poziomów, które mogą zachęcić do kupna eurozłotego. Korekta, powodowana wyprzedaniem eurozłotego, może osłabić złotego do poziomu 3,92 za euro" - powiedział PAP Marcin Kaliszewski, diler walutowy Raiffeisen Banku.

"Dane krajowe niezbyt mają wpływ na złotego, bardziej oddziaływać mogą ewentualne interwencje słowne ze strony NBP" - dodał. "Na początku tygodnia na rynku, po informacjach z Grecji, utrzymuje się pozytywny sentyment. Ponadto złotówka dalej jest mocna, co sprzyja pozytywnym tendencjom na rynku długu" - powiedział Kaliszewski. "Ogłoszona w poniedziałek podaż na środę nie miała dużego wpływu na rynek, gdyż podaż okazała się zgodna z oczekiwaniami. Ostatnia aukcja pokazała, że jest duży popyt na te papiery" - powiedział Hryciuk.

W piątek grecki parlament przyjął opracowany przez rząd program oszczędnościowy, zakładający m.in. redukcję funduszu wynagrodzeń dla pracowników sektora publicznego, zamrożenie państwowych emerytur i poniesienie podatku VAT o dwa punkty procentowe do 21 procent, a także wzrost akcyzy na paliwa, tytoń i alkohol.

W środę MF zaoferuje na przetargu obligacje OK0712 za 3.000-4.500 mln zł. W lutym resort finansów sprzedał obligacje OK0712 za 5,5 mld zł przy popycie 12,417 mld zł i średniej rentowności 4,972 proc., a w przetargu uzupełniającym za 1,1 mld zł przy popycie 5.319 mln zł.

Reklama