Jak podaje dziennik, spadek eksportu rolno-spożywczego w 2009 r. nie jest zaskoczeniem. - Już koniec 2008 r. przyniósł gwałtowne załamanie światowego handlu. Do dnia dzisiejszego obroty handlowe nie wróciły do poziomów sprzed tego załamania – mówi Adam Antoniak, starszy ekonomista Banku BPH. W 2009 r. wartość eksportu rolno – spożywczego wyniosła ok. 11,2 mld euro.

Według wstępnych obliczeń Zespołu Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych (FAMMU/FAPA) była ona o ok. 4,4 proc. niższa niż w 2008 r. Natomiast szacunkowe wyliczenia Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wskazują, że skurczyła się ona o 2,2 proc. W obu przypadkach szacowany spadek jest mniejszy od prognozowanego przez ekonomistów w 2009 r. Powód? – Ceny transakcyjne nie spadły tak znacznie, jak można było się spodziewać – komentuje Wiesław Łopaciuk z IERiGŻ.

Więcej w czwartkowej "Rzeczpospolitej".