Europejskie parkiety zakończyły ostatnie w tym tygodniu notowania lekkimi wzrostami indeksów. Analitycy zauważają, że na giełdach wciąż dominuje asekuracyjne nastawienie inwestorów.

Brytyjski indeks FTSE 100 zakończył sesję wzrostem o 0,15 proc. do 5 625,65 pkt. Francuski indeks CAC 40 na zamknięciu spadł o 0,04 proc. i wyniósł 3 927,40 pkt. Niemiecki indeks DAX podniósł się o 0,28 proc., do 5 945,11 pkt. Węgierski indeks BUX zyskał 1,52 proc. i zakończył notowania na wartości 23 210,19 pkt.

"W Paryżu, Frankfurcie i Londynie piątkowa sesja zaczęła się od zwyżek indeksów o około 0,2 proc. Na pozostałych parkietach zmiany w porównaniu do czwartkowego zamknięcia były również niewielkie i tylko w trzech przypadkach przekraczały 0,5 proc. Euforii po amerykańskich rekordach nie było więc widać. Zamiast niej dominowały nastroje raczej asekuracyjne. Niewielkie spadki notowano jedynie w Sofii i Tallinie. W ciągu dnia nastroje zdecydowanie się poprawiły, ale sama końcówka sesji była już słabsza. Około godziny 16.30 CAC40 tracił 0,1 proc., DAX zyskiwał 0,2 proc, a FTSE rósł o ponad 0,8 proc." - pisze w komenatrzu giełdowym Roman Przasnyski, Główny Analityk Gold Finance.