– To pomysł niemiecki. Wydaje mi się, że jeżeli to będzie decyzja europejska, powinniśmy w jakimś stopniu w tym partycypować – stwierdził w piątek prezes NBP. Wstępne propozycje niemieckie dotyczyły tego, by ustalić ścisłe warunki pomocy w sytuacjach, kiedy stabilność całej strefy euro byłaby zagrożona. Koncepcja funduszu na wzór MFW pojawiła się w następstwie greckiego kryzysu.

Jak donosi gazeta, w piątek NBP opublikował drugą część raportu „Polska wobec światowego kryzysu gospodarczego”. Pierwszy dokument, opublikowany we wrześniu 2009 r., podpowiadał zwiększenie instrumentarium wspomagającego system finansowy na wypadek, gdyby problemy się pogłębiły. NBP prezentował wtedy dwa scenariusze dalszego rozwoju sytuacji – „bazowy” zakładał ożywienie gospodarki w latach 2010 – 2011, „ostrzegawczy” – stagnację.

Więcej na ten temat w sobotniej "Rzeczpospolitej".