"Na rynku mamy do czynienia z presją wzmacniającą złotego. Umocnienie eurodolara połączone z dobrymi danymi o produkcji i o PPI pozwala oceniać, że do końca tygodnia złoty będzie się powoli wzmacniać, +pełzając+. Ruch będzie powolny, jednak niewykluczone, że w tym tygodniu przełamiemy poziom 3,86 za euro" - powiedział PAP Sylwester Brzeczkowski z RBS Bank Polska.

"Głównym motorem kształtującym i korygującym kurs złotego jest eurodolar, co odzwierciedla porównanie gospodarek amerykańskiej i europejskich. Dlatego rynek będzie patrzył głównie na dane z USA i sentyment na giełdach, a z drugiej strony na to, jak wyjaśni się sprawa Grecji" - dodał. GUS podał w środę, że produkcja przemysłowa w lutym 2010 wzrosła o 9,2 proc. rdr, a mdm wzrosła o 3,1 proc., zaś produkcja wyrównana sezonowo wzrosła rdr o 9,5 proc., a mdm wzrosła o 0,9 proc.

Ekonomiści ankietowani przez PAP prognozowali, że produkcja przemysłowa w lutym, w ujęciu dwunastomiesięcznym, wzrosła o 8,5 proc., natomiast w porównaniu ze styczniem 2010 roku wzrosła o 2,6 proc.

Z danych GUS opublikowanych w środę wynika, że ceny produkcji przemysłowej w lutym spadły o 2,4 proc. w stosunku do lutego 2009 roku, a w ujęciu miesięcznym ceny produkcji spadły o 0,1 proc. Ekonomiści w przeprowadzonej przez PAP ankiecie prognozowali, że ceny producentów w lutym spadły o 1,7 proc. rdr, a w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,2 proc.

Reklama

W czwartek w USA zostaną opublikowane dane o inflacji w lutym oraz liczba zarejestrowanych nowych bezrobotnych w tygodniu zakończonym 13 marca. Opublikowany ma być też wskaźnik aktywności Philadelphia Fed za marzec oraz wskaźnik wyprzedzający koniunktury za luty.

MF sprzedało w środę obligacje WZ0121 za 3,0 mld zł przy popycie 15.504,00 mln zł, a na przetargu uzupełniającym obligacje WZ0121 za 600 mln zł, z puli 600 mln zł, przy popycie 1.257 mln zł.