Najpierw błyskawiczny i spektakularny wzrost, a potem równie nagły spadek. Tak wyglądała piątkowa sesja na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Wykresy szalały do tego stopnia, że sprawę zdecydowała się zbadać Komisja Nadzoru Finansowego.

Decyzja o śledztwie zapadła niedługo po godzinie 15, kiedy notowania giełdy nagle zaczęły szybować w górę. O godz. 14.55 indeks WIG20 wynosił 2435,43 pkt. (-0,41 proc. w stosunku do otwarcia). O godz. 15.09 - 2450,20 pkt. (+0,2 proc.), a o 15.17 - 2488,5 pkt. (+1,76) - podaje rmf24.pl.

Skąd takie wahania? By takie zmiany były możliwe, ktoś musiał zacząć kupować akcje po wysokim kursie. KNF sprawdzi, czy doszło do zmowy, czy też jakiś poważny inwestor próbował manipulować kursem.

Pełna treść artykułu: Dziwna sesja giełdy. Ktoś manipulował?

Reklama