Angel Gurria, sekretarz generalny OECD, obawia się wzrastającego ryzyka protekcjonizmu w światowym handlu. Jego zdaniem istnieje coraz większe zagrożenie ograniczania importu przez niektóre kraje. „To się robi coraz brzydsze. Zbyt wiele palców jest gotowych pociągnąć za spust. Musimy tego uniknąć za wszelką cenę”- mówił Gurria w Pekinie. Szef OECD przekonywał, że wszelkie błędne decyzje będę mieć „katastrofalne konsekwencje”. Sygnały ryzyka protekcjonizmu Angel Gurria widzi w wysokim bezrobociu, niskim wzroście gospodarczym i rekordowym deficycie budżetowym w wielu krajach na całym świecie.

Angel Gurria wzywał także kraje rozwinięte do ostrożności w wycofywaniu programów stymulujących gospodarkę. Jego zdaniem wzrost ekonomiczny w Azji i innych rynkach wschodzących może być niewystarczający, by podtrzymać globalne ożywienie gospodarcze.

Wypowiedź Gurria jest kolejnym komentarzem w sprawach światowego handlu, którego jednym z głównych problemów jest obecnie napięta sytuacja pomiędzy USA a Chinami. Amerykańskie władze naciskają na Pekin, by ten pozwolił na umocnienie juana. Chiński minister handlu, Chen Deming, na tym samym spotkaniu co szef OECD mówił, że sztywny kurs juana ma ograniczony wpływ na handel.