Do ostatniej chwili ważyły się losy ustawy o reformie służby zdrowia USA. Demokratom udało się jednak przekonać kliku opornych kongresmenów ze swojej partii i tuż przed północą prezydent Barack Obama mógł ogłosić zwycięstwo. Reforma ochrony zdrowia przeszła w głosowaniu Izby Reprezentantów stosunkiem głosów 219-212. Na ustawę przed wprowadzeniem w życie czekają już tylko formalności - wprowadzenie poprawek przez Senat i podpis prezydenta.

„To zwycięstwo dla Amerykanów”- komentował wynik głosowania Barack Obama. „Nowe prawo nie naprawi wszystkiego co złe w naszym systemie zdrowotnym, ale jest zdecydowanym krokiem w dobrym kierunku. Tak właśnie wygląda zmiana”- mówił amerykański prezydent.

Nowe prawo gwarantuje opiekę zdrowotną 32 milionom nieubezpieczonych do tej pory Amerykanom. Wykupienie polisy zdrowotnej będzie obowiązkowe, a osobom o niższych dochodach ma w tym pomóc państwo. Szacowany koszt wprowadzenia reformy to 940 mld dol. w ciągu najbliższych 10 lat.

Republikanie krytykują przyjętą ustawę i możliwe jest, że będą próbowali ją jeszcze blokować. John Boehner mówił przed głosowaniem, że przyjmując reformę, kongresmeni nie odzwierciedlają woli wyborców. Przeciw zmianom protestowały także firmy ubezpieczeniowe, które nie będą mogły już stosować ograniczeń przy doborze klientów. „WellPoint jest rozczarowane, że po ponad roku debaty Kongres przyjął uchwałę opieki zdrowotnej, która tak mało robi dla zredukowania kosztów i poprawy jakości”- skomentowała Kristin Binns, rzeczniczka amerykańskiego ubezpieczyciela.

Reklama