"Złoty trochę osłabił się. Sprzedawały banki londyńskie" - powiedział Marek Cherubin z Banku BPH. "W kolejnych dniach wszystko będzie zależało od sytuacji na rynkach światowych, a kluczowa będzie kwestia pomocy dla Grecji" - dodał.

"Złoty nie powinien jednak mocno tracić i powinien poruszać się w okolicy 3,95 zł/euro. Rozwiązanie kwestii greckiej mogłoby pomóc złotemu" - dodał.

Rynek długu wszedł w fazę konsolidacji. "Na rynku spokój. Rano ceny spadły, ale potem rynek odrobił straty. Wydarzeniem jest emisja długu w euro, którą przeprowadza MF" - powiedział Marek Kaczor z PKO BP.

Wartość emisji 7-letnich euroobligacji, którą resort finansów przeprowadzi w poniedziałek, wyniesie minimum 1 mld euro.

Reklama

W nadchodzących dniach rentowności powinny pozostać stabilne, a po okresie konsolidacji rynek powinien rosnąć."Jestem pozytywnie nastawiony do rynku i sądzę, ze ceny mogą rosnąć. Pytanie tylko jak długo potrwa konsolidacja" - powiedział Kaczor.