Hu został oskarżony o przyjęcie około 6 mln juanów (878 tys. dolarów) łapówki – powiedział prawnik reprezentujący interesy innego z czwórki byłych pracowników Rio Tinto postawionych przed sądem. Zarzuca im się, że za dodatkowe gratyfikacje mieli zapewnić dostawy rudy żelaza – mówi adwokat Tao Wupang powołując się na akt oskarżenia.
Przedstawiciele zagranicznych mediów nie uzyskali zgody na obecność w sądzie podczas procesu.

Do zatrzymania czwórki w lipcu zeszłego roku doszło w miesiąc po tym, jak Rio Tinto odrzuciło ofertę inwestycji w kwocie 19,5 mld dolarów przez chińskiego potentata w branży aluminiowej, grupę Chinalco. „Pozytywne stosunki” z Chinami są kluczowe dla sukcesu trzeciej firmy górniczej świata, powiedział dzisiaj w Pekinie szef koncernu Tom Albanese.

CZYTAJ TAKŻE: W Szanghaju odbędzie się proces pracowników Rio Tinto

“Oni są zainteresowani istnieniem zdrowego klimatu dla biznesu i to podkreśla, że dawanie lub przyjmowania łapówek nie jest aprobowane, jako sposób prowadzenia biznesu w Chinach” – mówi Vivienne Bath, wykładowca w Szkole Prawa Uniwersytetu Nowej Południowej Walii w Sydney – „I to przesłanie powinno się wynieść z tej sprawy”.

Reklama

Inny oskarżony pracownik koncernu, Liu Caikui, któremu zarzuca się przyjęcie około 3,7 mln juanów łapówki, „nie zamierza dowodzić swej niewinności” – powiedział jego adwokat. Kolejni oskarżeni to Wang Yong, który miał wziąć 70 mln juanów i Ge Minqiang, któremu przypisuje się przyjęcie 6,9 mln juanów.

CZYTAJ TAKŻE: "China Daily": Rio Tinto usiłowało skorumpować 16 firm stalowych

Prokuratura domaga się skazania oskarżonych na ponad 5 lat więzienia. Maksymalne zagrożenie wynosi 15 lat więzienia. Czwórce postawiono także zarzuty naruszenia tajemnicy handlowej.

Tom Connor, konsul generalny Australii w Szanghaju powiedział, że Hu został oskarżony o przyjęcie łapówek w wysokości 1 mln juanów i 790 tys. dolarów.

ikona lupy />
Biuro Rio Tinto w Szanghaju, gdzie odbywa się proces b. pracowników koncernu górniczego. / Bloomberg