ICBC przedstawi raport finansowy w najbliższy czwartek, 25 marca, I według szacunków analityków ankietowanych przez Bloomberga, odnotuje on 16-proc. wzrost zysku do 128,7 mld juanów (18,9 mld dolarów). Z kolei jego rodzimy rywal, Construction Bank, może osiągnąć zysk na poziomie 108,6 mld juanów, wzrost o 17 proc.

Pożyczki zaciągnięte w zeszłym roku przez chińskie firmy – poczynając od kolei po sektor nieruchomości - na bezprecedensową kwotę 9,6 bln juanów z pewnością pomogą chińskim liderom, ICBC i Construction Bank. w pokonaniu amerykańskiego banku Goldman Sachs, którego profity za ubiegły rok wyniosły 13,4 mld dolarów.

Ale boom kredytowy wydrenował także kapitał banków i zwiększył obawy o tworzenie się bańki inflacyjnej aktywów oraz o dramatyczny wzrost złych pożyczek. Premier Chin Wen Jiabao już ostrzegł przed “ukrytym ryzykiem” nękającym chińskie banki.

Jim Antos, analityk z Mizuho Securities Asia w Hongkongu przyznaje, że obecny rok będzie znacznie trudniejszy. Z jednej strony banki i rząd muszą zapewnić regularny dopływ kredytów dla zapewnienie gospodarczej aktywności i tworzenia miejsc pracy, z drugiej muszą uważać, aby przesadna akcja kredytowa nie doprowadziła do przegrzania w sektorze finansowym Państwa Środka.

Reklama
ikona lupy />
Bloomberg