W trakcie dzisiejszej sesji europejskiej w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy niewielkie odreagowanie do poziomu 1,3370, po którym kurs tej pary walutowej wszedł w fazę konsolidacji. Stabilizacja notowań euro względem dolara wynika z oczekiwań inwestorów na rozpoczynający się wieczorem szczyt Unii Europejskiej.

Przed rozpoczęciem tego spotkania na temat ewentualnej pomocy dla Grecji wypowiadało się kilku jego uczestników. Warto wspomnieć słowa przewodniczącego Eurogrupy J. C. Junckera, który stwierdził, że na szczycie UE powinna zostać podjęta decyzja o udzieleniu wsparcia dla Grecji. Jego zdaniem w działaniach pomocowych wezmą udział zarówno kraje UE jak i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Za takim rozwiązaniem opowiada sie również m.in. kanclerz Niemiec, jednak w jej opinii pomoc taka nie jest obecnie jeszcze potrzebna. Wszelkie doniesienia ze wspomnianego szczytu dotyczące „sprawy greckiej” powinny powodować wzrost zmienności w notowaniach EUR/USD. Jeśli zostanie osiągnięte porozumienie, w notowaniach tej pary walutowej będziemy prawdopodobnie obserwować silniejszą korektę wzrostową. Jeżeli jednak zdoła ją zatrzymać poziom 1,3450, eurodolar zachowa potencjał do większych spadków.

Kurs EUR/PLN podobnie jak w poprzednich dniach pozostawał dzisiaj wyjątkowo stabilny. Wartość euro konsolidowała się w przedziale 3,8800-3,8940 zł. Polska waluta nie umocniła się, mimo że na europejskich giełdach panowały dzisiaj bardzo dobre nastroje inwestycyjne (również na warszawskim parkiecie, gdzie indeks WIG20 wzrósł o ponad 2%). Oznacza to, iż ruch aprecjacyjny obserwowany w notowaniach złotego na przełomie lutego i marca wyczerpał na chwilę obecną swój potencjał. Z tego względu dopóki obserwować będziemy zwyżkę na giełdach, złoty powinien konsolidować się w stosunku do euro. Natomiast kiedy inwestorzy przystąpią do wyprzedaży akcji, polska waluta prawdopodobnie się osłabi.