Światowa Rada Złota (World Gold Council ) ocenia, że boom na drogocenny metal w Chinach dopiero się rozpoczął. Popyt ma wzrosnąć dwukrotnie do 2020 roku, a napędzać go będą głównie zapotrzebowanie na biżuterię i alternatywne inwestycje.

Światowa Rada Złota ocenia, że zapotrzebowanie na złoto w Chinach może zwiększyć się w ciągu najbliższej dekady nawet dwukrotnie. Wzrost zależeć będzie głównie od popytu na biżuterię i zainteresowania inwestorów. W ostatnim czasie szczególnie rośnie znaczenie złota jako alternatywnej formy lokowania kapitału. W ubiegłym roku około 30 proc. zakupów tego metalu w Chinach było traktowane jako inwestycja, podczas gdy w poprzednich latach ten odsetek wynosił 20 proc. Popyt na złoto ze strony inwestorów i branży jubilerskiej wyniósł w 2009 roku 413 ton.

Za rosnącym popytem na złoto wciąż nie będzie nadążać krajowa produkcja. „Chiny mają niezaspokojony apetyt na złoto, który będzie kontynuowany w warunkach, gdzie podaż lokalnych kopalni pozostaje w tyle za popytem”- stwierdza raport Rady. Przewiduje on także zwiększone koszty produkcji i trudności w odkrywaniu nowych złóż. Rosnące wydatki bogacących się coraz szybciej Chińczyków i niedostateczna podaż z pewnością wywindują ceny. W ubiegłym roku sztabka złota zdrożała o 21 proc.