Niedoszacowanie skali wycieku może przedłużyć walkę z jego opanowaniem – uważa Markey. Demokrata reprezentujący stan Massachusetts zapowiedział, że wszczyna prywatne śledztwo w sprawie plamy ropy i wysłał już list do koncernu BP z prośbą o udzielenie informacji, na ile szacowany jest rozmiar wycieku.

„Jeśli nie zna się rozmiaru problemu, możliwość znalezienia właściwego rozwiązania jest znacznie ograniczona” – twierdzi Markey. Swoje wyliczenia oparł na „niezależnych analizach, na które powoływały się media”.

Platforma wiertnicza Deepwater Horizon zatonęła 22 kwietnia u wybrzeży amerykańskiego stanu Luizjana. Wyciek ropy z platformy spowodował katastrofę ekologiczną o ogromnych rozmiarach, porównywalnych ze szkodami wywołanymi przez katastrofę tankowca Exxon Valdez.