„Biedni i średnio zamożni ludzie płacą zbyt dużo na rzecz stanu, a bogacze płacą zbyt mało” – uważa Bill Gates Senior. W związku z tym poparł on inicjatywę, zgodnie z którą najbogatsi mieszkańcy stanu Waszyngton – w tym sam Bill Gates Senior i jego syn – mieliby płacić podatki od dochodów osobistych.
Zgodnie z propozycjami, które popiera ojciec Billa Gatesa, od dochodu przekraczającego 200 tysięcy dolarów pobierany byłby podatek w wysokości 5 proc., a od dochodu przekraczającego 500 tysięcy dolarów – 9 proc. Analogiczne progi dla osób rozliczających się wspólnie wynosiłyby 400 tysięcy dolarów i 1 milion dolarów. Roczne wpływy z nowych podatków wyniosłyby według szacunków pomysłodawców miliard dolarów.
Initiative 1098 – bo tak nazywa się projekt objęcia bogaczy podatkami dochodowymi – spotkała się już jednak z krytyką ze strony Republikanów. „Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje nasz stan jest więcej niszczących miejsca pracy podatków w samym środku recesji” – powiedział Luke Esser, przewodniczący lokalnego oddziału Partii Republikańskiej.
/>