„Klienci szukający mieszkania nie mają powodów do obaw. Lokale oddane, czyli gotowe, w zdecydowanej większości zostały sprzedane. Warto więc zwracać uwagę na rozpoczynane budowy, a tych przybywa” - twierdzi Marcin Gołębiowski, wiceprezes redNet Consulting.

Liczba rozpoczętych inwestycji wzrosła w kwietniu o 23 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. Od stycznia do kwietnia rozpoczęto w Polsce budowę 47 646 mieszkań. W przypadku oddanych do użytku mieszkań, sytuacja nie przedstawia się już tak optymistycznie. Z danych GUS wynika, że W tym czasie do użytku oddano 43 703 mieszkania, czyli o blisko jedną piątą mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.

Deweloperzy ruszyli z kopyta z inwestycjami. Rozpoczęli budowę niemal 18,9 tys. mieszkań, czyli aż o 67 proc. więcej niż rok temu, a do użytku oddali tylko 17,3 tys. mieszkań, o prawie jedną trzecią mniej niż w 2009 r. - mówi Halina Kochalska, analityk Gold Finance.

Ogólna koniunktura panująca na rynku budowlanym jest dobra. Jednak, mimo sprzyjających warunków, liczba pozwoleń na budowę jest nadal mniejsza niż niż w kryzysowym 2009 roku. „Na całym rynku w ciągu czterech miesięcy inwestorzy wystarali się o pozwolenia na 51,6 tys. mieszkań. To o 12 proc. mniej niż przed rokiem. W gronie deweloperów liczba ta spadła w ciągu roku o ponad 13 proc. do 19,1 tys. Widać jednak pewną poprawę w stosunku do sytuacji z I kwartału, gdy spadek na rynku przekraczał 19 proc., a w gronie deweloperów wynosił ponad 30 proc.” - wyjaśnia Kochalska.

Reklama

Kryzys wstrzymał wiele inwestycji deweloperów. Teraz firmy nie muszą już starać się o nowe pozwolenia. Wystarczy, że odmrożą gotowe projekty, które do tej pory oczekiwały w spokoju na nadejście lepszych czasów. Dobrą wiadomością dla poszukujących lokum jest fakt, że deweloperzy decydują się teraz na niższe ceny nowych mieszkań. Pociąga to jednak za sobą również obniżenie standardu nieruchomości.