Zgodnie z szacunkami branżowego serwisu internetowego Box Office Guru najnowsza część przygód Shreka miała zarobić już w pierwszy weekend w USA i Kanadzie 105 mln dolarów. W rzeczywistości zyski wyniosły 71,3 mln dolarów.

„Ten wynik to na pewno dolny próg oczekiwań wobec filmu” – mówi Paul Dergarabedian z serwisu internetowego Hollywood.com. „Poprzedni Shrek zarobił w pierwszy weekend więcej niż jakikolwiek inny film animowany w historii – 121,6 mln dolarów”.

Pierwsze trzy filmy prezentujące perypetie zielonego ogra, dubbingowanego w polskiej wersji językowej przez Zbigniewa Zamachowskiego, w sumie wygenerowały 2,2 mld dolarów zysku z biletów – wynika z obliczeń serwisu internetowego Box Office Mojo.

Czwarta część przygód Shreka, która w Polsce będzie wyświetlana pod nazwą „Shrek Forever”, jako pierwszy film z serii jest wyświetlana w technologii 3D. Jest to jednocześnie czwarty z 21 trójwymiarowych filmów z Hollywood, których premiery są zaplanowane na ten rok.

Reklama