Stopy procentowe na prawie zerowym poziomie zwiększają ryzyko baniek spekulacyjnych na aktywach oraz wspierają nieefektywne firmy – twierdzi Raghuram Rajan. Teraz, kiedy europejski kryzys zadłużenia powoli ustępuje, Ben Bernanke, szef Fed, powinien podnieść stopy procentowe łącznie nawet o 2 pkt proc., tak aby nie pozostawały już realnie ujemne.

>>> Polecamy: Vincent Reinhardt: Fed nie zaostrzy polityki do 2012 roku

Rajan uważa, że niskie stopy procentowe są narzędziem kryzysowym, a ekonomiści nie wiedzą dokładnie, czy korzyści płynące z niskich stóp w długim okresie będą wyższe niż koszty takiej polityki. Jego zdaniem, mimo, że inflacja nie jest w tym momencie największym zagrożeniem dla amerykańskiej gospodarki, konsumenci nie mogą czuć się w pełni komfortowo. „Ludzie myślą, że w gospodarce USA tkwią niewyczerpane moce przerobowe, ale ich założenia mogą być błędne” – mówi Raghuram Rajan.