Fundusze hedgingowe wraz z innymi dużymi spekulantami zwiększają liczbę długich pozycji na ropie spekulując wzrost ceny surowca o 9,3 proc. - poinformowała CFTC (Commodity Futures Trading Commission). To najwyższy poziom od 16 kwietnia bieżącego roku.
Część rafinerii dopiero wróciła do produkcji po cosezonowej konserwacji, przez co straciła dostawy benzyny i destylatów takich jak olej opałowy i olej napędowy. W tym samym czasie po fali strajków, prace wznowiły zakłady petrochemiczne we Francji. Pracownicy protestowali przeciwko wprowadzeniu przez Nikolasa Sarkozy’ego zmian dotyczących wieku emerytalnego i emerytur.
>>> Czytaj też: Naftoport liczy na zwiększenie tranzytu rosyjskiej ropy do Europy Zachodniej
- To wciąż bardzo niejasne w jakim kierunku podąża rynek naftowy – powiedział Jason Schenker, prezes Prestige Economics LLC. – Ceny bardzo szybko wzrastały we wrześniu i były bardzo niestabilne w październiku.
Dostawy benzyny w USA spadły o 4,39 mln baryłek do 214 milionów. To najniższy spadek produkcji od listopada 2009 r. – podał w ubiegłym tygodniu Departament Energetyki.
>>> Czytaj też: Ceny ropy rosną i są najwyższe od 6 miesięcy
