Najbardziej chyba znany świadek koronny w Polsce Jarosław Sokołowski (pseudonim "Masa") prowadzi intratne interesy. Inwestuje w deweloperkę, ma wytwórnię pasz i wielkie plany. Swój majątek wycenia na 20 mln zł - pisze "Puls Biznesu".

W lata 90. był on bezwzględnym bandytą, jednym z liderów mafii pruszkowskiej. Po przejściu na "jasną stronę" zainwestował w różne branże. Największe dochody przynoszą mu dwie spółki produkcyjne, w które zainwestował już jako świadek koronny. Jedna zajmuje się wytwarzaniem opakowań z tworzyw sztucznych, a druga produkuje pasze dla zwierząt. Ich przychody wynoszą ok. 10 mln zł rocznie. Przynoszą spore zyski - rentowność w obu firmach sięgała ok. 10 proc., co łącznie dawało miesięczne dochody do 50 tys. zł.

Na tym jednak "Masa" nie myśli poprzestać. M.in. planuje otworzenie sieci serwisów naprawczych Mercedesów, recykling odpadów na dużą skalę, współpraca z jedną z dużych sieci marketów spożywczych, a przede wszystkim budowa sieci biogazowi z jednym z państwowych potentatów energetycznych.

Więcej w "Pulsie Biznesu".