Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na grudzień, drożeje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 73 centy, czyli 0,8 proc., do 87,22 USD. To najwyższa cena surowca od 9 października 2008 r.

Amerykańska Rezerwa Federalna podjęła w środę decyzję o pozostawieniu bez zmian głównej stopy procentowej i o wprowadzeniu dodatkowego programu skupu obligacji wartego 600 mld dolarów, trwającego do czerwca 2011 roku.

Ekonomiści oczekiwali dodatkowego programu skupu wartego co najmniej 500 mld USD.

Tymczasem zapasy ropy w USA wzrosły w ub. tygodniu do najwyższego poziomu od maja 2009 r. - podał w środę Departament Energii USA. "Jest pytanie, czy w sytuacji wysokich zapasów ropy obecne ceny surowca są do utrzymania" - zastanawia się Jonathan Barratt, dyrektor zarządzający Commodity Broking Services Pty w Sydney.

Reklama

Ropa w USA zdrożała w tym roku o 10 proc. W tym tygodniu wzrost notowań wyniósł 7 proc.