Raport został wydany przy rynkowej cenie akcji BRE wynoszącej 288 zł. W dniu wydania raportu na zamknięcie sesji ich cena zwyżkowała do 297,5 zł. W środę około 11:50 kurs walorów banku wynosił 294,1 zł.

Analitycy zauważają, że wyniki BRE w ostatnim kwartale były lepsze niż prognozy.

„Nawet po uwzględnieniu, że część zysku netto pochodziła ze zdarzeń jednorazowych (ok. 50 mln PLN brutto), rezultat należy ocenić jako dobry. Jest on znacznie lepszy niż rezultaty kwartalne w I półroczu i wskazuje na pozytywne tendencje w kolejnych okresach. Inwestorzy powinni być zadowoleni ze spadku odpisów na rezerwy, rekordowego wyniku prowizyjnego oraz poprawy marży odsetkowej. P/E zaanualizowane na bazie wyników kwartalnych wyniosło 15.0x, bez PZU - 17.4x” – napisano w raporcie.

„Pod względem wskaźników walory BRE Banku notowane są z premią w stosunku do rynku, dla wyników za 2010 rok (P/E 18.8 przy średniej 16.8), jednak jeśli weźmiemy pod uwagę kolejne lata różnica ta znika (P/E 2011/12 13.9 i 11.9 przy średniej 14.4 i 12.6), dzięki znacznie wyższej prognozowanej dynamice wzrostu zysku” – dodano dalej.

Reklama

„Pomimo dobrych wyników III kwartału nie zdecydowaliśmy się na zmianę rekomendacji. W dalszym ciągu dostrzegamy ryzyka dla przyszłych rezultatów BRE - spadek dynamiki wolumenów w 2010, ryzyko wzrostu kosztów finansowania od głównego akcjonariusza (pożyczki podporządkowane), których nie rekompensuje jedynie niewielkie dyskonto w notowaniach. Kolejnym argumentem jest słabsza przewidywalność wyników banku w porównaniu z większością konkurentów’ – uzasadniają analitycy Millennium DM pozostawienie rekomendacji na poziomie neutralnie.