Po piątkowej wyprzedaży, dziś rano podniosły się indeksy chińskich giełd, a Nikkei wzrósł o 1,1 proc. po publikacji wstępnego odczytu PKB w Japonii za III kwartał. Gospodarka kraju kwitnącej wiśni rozwijała się w tempie 3,9 proc. (wskaźnik annualizowany), podczas gdy oczekiwano, że będzie to 2,5 proc. Przy silnym jenie, który utrudnia działalność eksporterom wynik jest zaskakująco dobry. Należy przy tym pamiętać, że BoJ prowadzi równolegle program ilościowego luzowania polityki monetarnej skupując aktywa z rynku. Ceny obligacji spadły jednak, a rentowności wzrosły, ponieważ inwestorzy obawiają się, że tak dobra kondycja gospodarki skłoni BoJ do zmniejszenia skali interwencji na rynku długu.

Indeks giełdy w Szanghaju wzrósł o 1 proc. (ok. 8:30) po piątkowym spadku o 5,2 proc., rosną także notowania kontraktów na S&P. Te dwa elementy w połączeniu z zapewnieniami Irlandii o braku konieczności ubiegania się o pomoc międzynarodową (rozmowy z Niemcami, o których rozpisywała się prasa miałyby dotyczyć wyłącznie omówienia sytuacji rynkowej) powinny wystarczyć do uspokojenia nastrojów w Europie.

W Warszawie inwestorzy mogą zacząć tydzień w dobrych humorach, ponieważ przed sesją napłynęły korzystne informacje ze spółek. Dobre wyniki kwartalne - przewyższające oczekiwania - opublikowały PZU, Enea i Agora, a także BPH, co jest chyba zaskoczeniem największym, ponieważ bank zakładał wcześniej stratę netto.

MCI podniósł prognozę wyników na ten rok, zaś Bioton pochwalił się umową z Actavisem, która potencjalnie może korzystnie wpłynąć na wyniki spółki. O ile dojdzie do jej realizacji. Dla inwestorów istotna może być sama nadzieja na przypływ gotówki do spółki, zatem producent insuliny raz jeszcze może wywołać silne emocje wśród swoich akcjonariuszy.

Reklama

Zakończenie dnia zależne będzie od danych z USA - chodzi o dynamikę sprzedaży detalicznej, którą poznamy o 14:30.