Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na grudzień, tanieje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 62 centy, czyli 0,7 proc., do 84,24 USD.

Na rynku utrzymują się obawy, że możliwe zacieśnianie polityki pieniężnej w Azji może wpłynąć na ograniczenie zużycia paliw. "Strategia w Chinach, aby ograniczyć finansowanie wpływa na spadki na rynkach finansowych" - mówi Ken Hasegawa, ekonomista Newedge Group w Tokio. "Potrzebujemy więcej czasu, by zobaczyć 90 USD za baryłkę ropy, może w przyszłym roku" - dodaje.

Wśród analityków panują też opinie, że kryzys zadłużenia w Europie spowoduje umocnienie się dolara, a to ograniczy zainteresowanie inwestorów surowcami. "Mamy trochę powodów do obaw jeśli chodzi o europejskie gospodarki" - stwierdza Hasegawa.

W poniedziałek ropa w USA staniała na zamknięciu handlu o 2 centy, do 84,86 USD, po wzroście w trakcie sesji o 89 centów.

Reklama

W tym roku ceny ropy w Nowym Jorku wzrosły o 6,7 proc.