W ciągu minionych czterech lat liczba obsłużonych pasażerów wzrosła o 100 procent. Prezes Zarządu Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku, Tomasz Kloskowski powiedział PAP, że "jest to niespotykany skok".
Jego zdaniem, dowodzi to dynamicznego rozwoju regionu. "Lotnisko jest takim barometrem koniunktury; jeśli rozwija się region to rozwija się też lotnisko" - dodał.
Kierownik Działu Analiz Ekonomicznych i Marketingu gdańskiego lotniska Adam Skonieczny poinformował PAP, że szacunkowa liczba pasażerów na gdańskim lotnisku do końca bieżącego roku wyniesie 2 mln 219 tys. osób. Jeżeli szacunki się sprawdzą, to będzie to oznaczało wzrost liczby pasażerów w porównaniu z rokiem poprzednim o 16 proc.
Do października, w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, liczba pasażerów wzrosła o 18 proc.
>>> Czytaj też: ULC: Polskie lotniska obsłużyły 15,9 mln pasażerów w I-III kw. 2010 r.
Gdańskie lotnisko jest czwartym portem w kraju, po Warszawie, Krakowie i Katowicach.
Dwumilionowy pasażer przyleciał do Gdańska rejsowym samolotem PLL LOT z Warszawy. Z tej okazji ośmiu pasażerów wylosowanych spośród 61 osób będących na pokładzie samolotu otrzymało bezpłatny bilet lotniczy na rejs z Polski do dowolnego portu w Europie.
Wśród pasażerów był także Lech Wałęsa, który wracał przez Warszawę z Bratysławy. Były prezydent wykluczył siebie z losowania.
Port Lotniczy w Gdańsku realizuje program inwestycyjny o wartości 455 mln zł. Mają powstać: drugi terminal pasażerski, droga kołowania, nowa płyta postojowa, płyta do odladzania samolotów i nowa baza techniczna. Po rozbudowie gdańskie lotnisko będzie mogło obsłużyć 5 mln pasażerów rocznie, czyli dwukrotnie więcej niż dotychczas.
Prezes zapewnił, że wszystkie inwestycje, oprócz terminala, zakończą się do końca 2011 roku. Terminal pasażerski ma być gotowy w marcu 2012r.
Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku jest własnością państwowej spółki Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze (37 proc. udziałów), marszałka województwa (31 proc.), prezydenta Gdańska (31 proc.), prezydenta Gdyni (1 proc.) oraz prezydenta Sopotu (poniżej 0,5 proc.).