Po trzech kwartałach był on aż o 2,1 mld euro większy niż przed rokiem, a nawet o 232 mln euro większy niż dwa lata temu, czyli przed kryzysem. I jeśli ta tendencja się utrzyma, to w tym roku deficyt w handlu z Rosją może pobić rekord z 2008 r., kiedy wyniósł on 7,8 mld euro.

Kiepsko wygląda też saldo inwestycji. Polskie inwestycje w Rosji miały wartość zaledwie 563 mln dol. na koniec 2009 r. A Rosjanie w Polsce zainwestowali zaledwie 274 mln dol.