Zarządzany przez Sergio Marchionne Chrysler, który zbankrutował w 2009 roku i jest teraz własnością związków zawodowych, wypuścił na amerykański rynek dwa średniej wielkości sedany. To Chrysler 200 – odświeżona wersja Sebringa – i Dodge Avenger.
– Na ich przygotowanie wydaliśmy 300 tys. dol. To pierwszy krok firmy do odmłodzenia marki – powiedział Marchionne.
Nowy szef koncernu liczy na to, że niedrogie auta – ich cena nie przekracza 20 tys. dol. – będą się dobrze sprzedawać w USA, które wciąż nie mogą przezwyciężyć kryzysu. Włoch postawił także na jakość: do tej pory Chrysler słynął z wyjątkowo niechlujnego wykonania.
>>> Czytaj też: Łatwopalne samochody Chryslera. Koncern wycofuje 26 tys. pojazdów
Reklama
/>