Belvédère potwierdza, że stosownie do postanowienia Sądu Apelacyjnego w Dijon z dnia 21 września tego roku, które uznaje wierzytelność BONY Mellon w kwocie 375 milionów euro, wraz z odsetkami naliczanymi do maja 2013, wysokość pierwszej raty wynikającej z planu naprawczego okazała się matematycznie o wiele niższa. Z 39 milionów euro zmniejszyła się do 23 milionów euro, z czego 18 milionów euro przypada dla BONY Mellon, "trustee" wierzycieli FRN" – czytamy w komunikacie.

Spółka podała jednocześnie, że 10 listopada tego roku, Belvédère przelało sędziemu komisarzowi z Dijon, Philippe MAITRE, 23 mln euro, z czego kwota 18 milionów euro trafiła na konto depozytowe, w oczekiwaniu na postanowienie Sądu Kasacyjnego w związku z zażaleniem Belvédère dotyczącym uznania zgłoszenia wierzytelności BONY Mellon.

"Belvédère z powodów strategicznych, postanowiło nie przystępować na razie do zbycia aktywów przemysłowych spółki Marie Brizard oraz polskich spółek dystrybucyjnych, za to: - zbyć niektóre swoje aktywa amerykańskie za kwotę 48 milionów USD, oraz - zmniejszyć zadłużenie o 25 milionów euro poprzez wykonanie 603 tys. BSA06 (w ten sposób kapitał z 2.510 tys. papierów wartościowych zmienił się na 3.113 tys. papierów wartościowych), co pozwoliło grupie dysponować znacznie większymi środkami niż teoretyczna wysokość raty, która wynosiła 39 milionów euro" - czytamy dalej.

Grupa Belvedere miała 161,3 mln euro przychodów w III kw. 2010, co oznacza wzrost o 15,5% r/r. Natomiast sprzedaż spółki w tym okresie w USA wyniosła 243 tys. kartonów i wzrosła o 41 proc.

Reklama