Dopóki kurs AUD/USD znajduje się ponad tą średnią (która obecnie kształtuje się na poziomie parytetu 1,00), zachowuje on potencjał do zwyżki. Od połowy grudnia jego wahania mieszczą się w kanale wzrostowym. Dolne ograniczenie tego kanału znajduje się obecnie na 1,0070, górne natomiast na 1,0170. Ewentualne wybicie dołem z niego byłoby pierwszym sygnałem do korekty spadkowej, której ostateczne potwierdzenie przyniosłoby zejście pod 1,00 (psychologiczna bariera i wskazana wyżej średnia).

Obecnie bardziej prawdopodobny pozostaje scenariusz wzrostowy. Kurs AUD/USD powinien w najbliższym czasie wzrosnąć do 28-letniego szczytu usytuowanego na 1,0180 (obecnie kurs znajduje się w niedużej odległości od tego poziomu, ponadto jego notowania nie są jeszcze zbyt silnie wykupione). To w pobliżu tej wartości rozstrzygną się być może nawet średnioterminowe losy notowań dolara australijskiego względem amerykańskiej waluty. Pokonanie maksimum otworzy drogę do dalszych zdecydowanych wzrostów. Z kolei jeśli zdoła ono zatrzymać zwyżkę, czekać nas prawdopodobnie będzie głębsza korekta spadkowa, która doprowadzi do powstania formacji podwójnego szczytu. Choć formacja ta jest zbyt mała, by odwrócić trwale trend wzrostowy, to jednak może ona dać impuls do silniejszego i trwalszego odreagowania.

Z punktu widzenia analizy technicznej nieco bardziej prawdopodobne wydaje się obecnie pokonanie dotychczasowego 28-letniego szczytu (wskazuje na to m.in. płytkość ostatniej korekty spadkowej, która miała miejsce w listopadzie). Ostateczne rozstrzygnięcia nie powinny jeszcze zapaść w bieżącym tygodniu, bowiem na rynku panuje obniżona płynność. Sprzyjać im będzie natomiast styczeń, kiedy inwestorzy powinni pokazać, na ile silna jest obserwowana w grudniu tendencja wzrostowa na giełdach (czy wynikała ona jedynie z chęci pokazania wysokich rocznych wyników), a na rynek napłyną istotne dane na temat sytuacji w amerykańskim sektorze pracy.

Prognozy:
Jutro (czwartek): 1,0150
Za tydzień: 1,0175

Reklama