Hiszpański rząd rozpoczął w środę proces prywatyzacji służby kontroli ruchu lotniczego na 13 lotniskach w kraju, w tym w Walencji i Sewilli.

Prywatyzacja ma na celu "poprawienie jakości usług wież kontroli ruchu lotniczego i ich wydajności" - poinformowano.

Ministerstwo transportu podało w komunikacie, że prywatyzacja obejmie lotniska: Alicante, Walencja, Sabadell, Ibiza, Jerez, Sewilla, Melilla, Lanzarote, Fuerteventura, La Palma, La Coruna, Vigo oraz madrycki port Cuatro Vientos.

Władze zastrzegły, że powyższe lotniska objęto prywatyzacją w pierwszej kolejności, a pozostałe spośród 47 portów kraju zostaną sprywatyzowane w dalszej kolejności.

>>> Czytaj też: W 2010 roku polskie lotniska zanotują lepsze wyniki niż rok temu

Reklama

Reformę rozpoczęto trzy tygodnie po strajkach kontrolerów lotów, które sparaliżowały transport lotniczy w kraju i zmusiły rząd do wprowadzenia stanu wyjątkowego.

Według komunikatu ministerstwa "wejście na hiszpański rynek dostawców usług innych niż AENA (firma zarządzająca lotniskami - PAP) pozwoli zredukować koszty nawigacji, co przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności transportu lotniczego".

Na początku grudnia hiszpański socjalistyczny rząd zatwierdził prywatyzację do 49 proc. swoich udziałów w przedsiębiorstwie AENA.