Zapotrzebowanie Starego Kontynentu na gaz wzrośnie do 700 miliardów metrów sześciennych w 2030 roku, z 550 mld metrów sześciennych w 2010 - wynika z obliczeń firmy z siedzibą w Edynburgu w Szkocji. Zaopatrzenie gazowe z obecnie znanych źródeł wzrośnie do 200 mld metrów sześciennych, ze 175 mld w danym okresie.

"Polska może mieć wystarczająco duże pokłady gazu, aby w pełni pokryć zapotrzebowanie krajowe, a może także wystarczające do eksportowania surowca" - mówi w komunikacie Ben Hollins, szef działu analiz rynku gazu w Wood Mackenzie. Z jego prognoz wynika, że Polska może wydobywać od 10 do 30 mld metrów sześciennych gazu rocznie około 2030 roku.

>>> Koło Ustki odnaleziono obiecujące złoża gazu łupkowego

W tej dekadzie Stany Zjednoczone wyprzedziły Rosję i stały się największym producentem gazu naturalnego dzięki eksploatacji tzw. gazu niekonwencjonalnego. W tej kategorii znajdują się m.in. gaz łupkowy (shale gas) i gaz zamknięty (tight gas). BG Group przewiduje, że USA mogą stać się eksporterem gazu skroplonego LNG.

Reklama
ikona lupy />
Mapa terenów gdzie znajdują się złoża gazu ziemnego z łupków / DGP
ikona lupy />
Dzięki łupkom Polska może stać się gazowym gigantem / DGP