To dobra wiadomość dla polskiej energetyki, dla której inwestycje węglowe są kłopotliwe, zwłaszcza w kontekście polityki klimatycznej Unii Europejskiej, podkreśla gazeta.

Budowa jednego bloku o mocy 1000 MW kosztuje ponad 5 mld zł, zatem fundusze chińskie wystarczyłyby na trzy takie inwestycje.

>>> Czytaj też: 220 mld zł na inwestycje energetyczne do 2025 r.

Wiceminister skarbu Jan Bury, który nadzoruje energetykę, uważa chińską ofertę za interesującą. Według niego inwestycje węglowe są w Polsce potrzebne i nie możemy z nich zrezygnować.

Reklama

Chińskie firmy mają oferty nie tylko dla naszych elektrowni; są gotowe zainwestować ok. 20 mld zł w infrastrukturę, m.in. w budowę drugiej nitki warszawskiego metra. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz otrzymała już deklarację w tej sprawie.