Jedynym negatywnym komponentem danych były nakłady inwestycyjne, które odnotowały spadek o 0,4% wobec oczekiwanego wzrostu na poziomie 0,5%. Cross USDJPY nie zareagował od razu, ale dość stabilnie zwyżkował przez resztę dnia.

Na ostatniej sesji marcowej przepływy kapitału sugerowały osłabienie dolara, którego indeks zakończył miesiąc poniżej 76,0.

Na amerykańskim froncie danych tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wypadła trochę słabiej niż oczekiwano (388 tys. wobec prognozowanych 380 tys.). Mocna korekta w górę danych z zeszłego tygodnia – z 382 tys. na 394 tys. – potwierdziła, że był to jednak bardzo negatywny wynik. Z drugiej strony chicagowski PMI przekroczył prognozy, ale nie pobił wyniku z zeszłego miesiąca. Istotną wiadomością był dość mocny wzrost części indeksu dotyczącej zatrudnienia.

Na dzisiejszej sesji europejskiej opublikowana zostanie cała seria PMI oraz stopa bezrobocia w Norwegii i strefie euro, a także dynamika sprzedaży detalicznej w Szwajcarii. W USA za to poznamy długo oczekiwane dane o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym oraz indeks ISM sektora produkcyjnego/cen płaconych przez producentów. Zwróćcie również uwagę na wystąpienia Fishera i Dudleya z Rezerwy Federalnej.

Reklama