"Cięcie długoterminowego ratingu z poziomu B do CCC odzwierciedla nasze obawy, że istnieje coraz większe ryzyko niewypłacalności Grecji" – poinformowała S&P.

„Biorąc pod uwagę zwiększające się potrzeby finansowe Grecji oraz ciągłe wewnętrzne spory polityczne, ryzyko związane z wprowadzeniem w Grecji programu pomocowego Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego rośnie” – oceniają analitycy S&P w raporcie.

>>> Czytaj też: Guru ekonomii: W 2013 r. zatrzyma się światowa gospodarka

S&P nadała nowemu ratingowi Grecji perspektywę negatywną. Analitycy szacują, że inwestorzy posiadający greckie obligacje odzyskają od 30 do 50 proc. zainwestowanych środków. Ich zdaniem, optymistyczne prognozy UE i MFW zakładające, że Grecja powróci na rynek finansowy w 2012 roku, są nierealne.

Reklama

Wokół planu pomocowego narasta coraz więcej napięć. Europejski Bank Centralny spiera się z Niemcami w kwestii uczestnictwa inwestorów prywatnych w bailoucie Grecji. Zdaniem prezesa EBC, Jean-Claude’a Tricheta, europejskie rządy nie powinny zmuszać sektora prywatnego do udziału w pomocy Grecji.

>>> Czytaj też: Unia Europejska staje się suwerennym superpaństwem

ikona lupy />
Inne