Taleb stworzy zespół wraz z Oddziałem Walutowym i Rynków Kapitałowych MFW. Zespół ma rozwinąć sposoby zastosowania metody prof. Taleba polegającej na identyfikowaniu tzw. "czarnych łabędzi", czyli niespodziewanych wydarzeń o olbrzymim wpływie na rynki finansowe. W takich sytuacjach, banki podejmują decyzję co do tego, ile pieniędzy mają zainwestować na rynku. - Będziemy razem pracować, aby doskonalić finansowe oraz walutowe aplikacje i wykryć ich słabości czy modele błędów - napisał Elie Canetti - doradca MFW.

>>> Czytaj też: Lynn: „Czarny łabędź”, czyli islandzka nauczka

Taleb złożył przysięgę przed Komisją Finansową Amerykańskiego Kongresu w związku z ustanowieniem Biura Nauk Finansowych (OFR). OFR jako część Ministerstwa Skarbu Stanów Zjednoczonych ma za zadanie poprawić jakość danych finansowych dostępnych dla polityków, aby mogli analizować system finansowy. W swoim zeznaniu Taleb sam przyznał, że wyrzucanie pieniędzy w biuro tworzy kolejne ryzyko.

>>> Czytaj też: Kay: Świat jest jak ruletka

Reklama

– Celem programu jest stworzenie wszechobecnego systemu zarządzania ryzykiem. To powoduje, że ulegamy iluzji, jakoby ryzykiem możnaby zarządzać- powiedział Taleb.

W 2009 roku MFW został poproszony o zaproponowanie ministrom finansów grupy G20 oraz prezesom banków centralnych działań, które mają służyć powiększeniu bazy danych, zwiększeniu bezpieczeństwa grupy G20, oraz wypełnienie luk informacyjnych na światowych rynkach finansowych.

Nassim Taleb jest autorem książki "Czarny Łabędź", w której wyjaśniał teorię Czarnego Łabędzia. "Czarnymi łabędziami" są zjawiska bądź zdarzenia, które są nieoczekiwane, subiektywne, mają porażające konsekwencje i gdy patrzymy na nie z perspektywy czasu wydaje nam się, że były łatwe do przewidzenia. Ocena zjawiska jako Czarny Łabędź zależy jednak od wiedzy i doświadczenia jednostki.