"Zdaniem Kamlesha Parmara, najbliższe cztery lata zajmą prace poszukiwawcze, w tym kosztowne odwierty poziome i proces testowania (w tym zabiegi szczelinowania). Parmar przyznaje, że koszty tych prac są wysokie, a na wykonanie jednego pełnego odwiertu potrzeba nawet 15 mln dolarów. Na każdej koncesji trzeba wykonać ich kilka, by móc zacząć przygotowania i podjąć decyzję o eksploatacji złóż" - czytamy w gazecie.

"Rz" zaznacza, że jest to "optymistyczne założenie", bo do tej pory eksperci i geolodzy twierdzili, że poszukiwania zajmą kilka lat, a eksploatacja złóż na dużą skalę jest realna za 8-10 lat.

>>> Czytaj też: Wydobycie gazu łupkowego ruszy w Pakistanie do końca roku

"Tylko szefowie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa zapowiedzieli, że w sprzyjających warunkach - odwiertach zakończonych sukcesem, produkcja gazu na Pomorzu może rozpocząć się nawet za trzy lata. Już w tym miesiącu PGNiG może uruchomić testowe wydobycie w rejonie Wejherowa" - czytamy dalej. Lane Energy, której partnerem w Polsce jest amerykański potentat ConocoPhillips, wykonała już cztery odwierty na terenie swoich koncesji na Pomorzu.

Reklama

>>> Czytaj też: Polska wyrasta na drugi Kuwejt: mamy gigantyczne złoża gazu