"Zaproponowaliśmy MAEA przeprowadzenie całkowitej kontroli działalności związanej z programem atomowym Iranu w okresie pięciu lat, jeśli sankcje zostaną zniesione" - oświadczył szef Irańskiej Organizacji Energii Atomowej Ferejdun Abbasi-Dawani, cytowany przez Isnę.
Nie sprecyzował jednak, kiedy wystosował swoją ofertę ani co rozumie pod pojęciem "całkowita kontrola".
W zeszłym tygodniu MAEA wyraziła "rosnące zaniepokojenie" doniesieniami wywiadowczymi sugerującymi, że Iran kontynuuje tajne prace nad rozwojem programu budowy broni jądrowej.
W swoim raporcie oenzetowska agenda poinformowała, że "wiele państw członkowskich" dysponuje dowodami na taką ocenę; według MAEA informacje te są wiarygodne, obszerne i wszechstronne.
Zaniepokojenie na świecie budzi irański program wzbogacania uranu, realizowany w ośrodku nuklearnym Natanz. Zachód podejrzewa Teheran o potajemne prowadzenie prac nad bronią nuklearną; strona irańska konsekwentnie zaprzecza, twierdząc, że jej program nuklearny ma charakter czysto cywilny - wyłącznie do produkcji energii elektrycznej.
Irańska odmowa wstrzymania wzbogacania uranu ściągnęła na kraj cztery kolejne rundy sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz dodatkowe restrykcje ze strony USA i państw Unii Europejskiej. W rokowaniach dyplomatycznych na ten temat od ponad pół roku panuje całkowity impas.