W niedzielę 11 września Ameryka uczci 10. rocznicę ataku Al-Kaidy na Nowy Jork i Waszyngton, największego zamachu terrorystycznego w historii, w którym zginęło prawie 3000 osób i po którym Stany Zjednoczone rozpoczęły wojnę z terroryzmem.

Główne uroczystości odbędą się na Manhattanie w Nowym Jorku, gdzie 10 lat temu dwa samoloty porwane przez terrorystów uderzyły w wieżowce World Trade Center. Budynki zawaliły się grzebiąc pod gruzami łącznie około 2700 osób.

W uroczystości w niedzielę rano (czasu USA) w Strefie Zero, czyli w miejscu, gdzie stały obie wieże, wezmą udział: prezydent USA Barack Obama, były prezydent George W. Bush i burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg.

>>> Zobacz też: Od ataku na WTC do zabicia Bin Ladena - kalendarium wojny z terroryzmem

Nieco później tego dnia rozpoczną się uroczystości pod Pentagonem, gdzie 11 września 2001 r. rozbił się trzeci samolot. Zginęło tam łącznie 180 osób - pasażerów i członków załogi. Przemówienie pod Pentagonem wygłosi minister obrony USA Leon Panetta. Obama złoży tam po południu wieniec.

Reklama

W tym samym czasie pod Shanksville w stanie Pensylwania zaplanowana jest ceremonia upamiętnienia katastrofy czwartego samolotu, United 93, który rozbił się, kiedy pasażerowie podjęli walkę z terrorystami-porywaczami.

Poprzedniego dnia, w sobotę, w Shanksville, odbędzie się uroczystość odsłonięcia pomnika na cześć bohaterskich pasażerów tego samolotu. Leciał on do Waszyngtonu i miał staranować Biały Dom lub Kapitol.