Kurs EURPLN może w najbliższych dniach utrzymywać się w przedziale 4,30-4,35, mimo że dalej jest w trendzie wzrostowym - uważają dilerzy. Ich zdaniem istnieje ryzyko, że rentowności polskich obligacji będą rosnąć w najbliższym czasie.

"Dzisiaj handlowaliśmy w przedziale 4,32-4,36 na EURPLN. W ciągu dnia, po trochę niefortunnej wypowiedzi ministra Koteckiego, złoty nieco się osłabił. Później doszły niepokoje związane z sytuacją grecką. Po południu nastąpiło uspokojenie i powrót złotego do mocniejszych poziomów" - powiedział PAP Andrzej Krzemiński, diler walutowy Banku BPH.

Ludwik Kotecki, wiceminister finansów, powiedział we wtorek ok. 10.00, że w warunkach niepewności na rynkach euro może się dalej umacniać w stosunku do złotego.

"Myślę, że w najbliższych dniach będzie podobnie. Sytuacja na złotym będzie zależeć od rozwoju sytuacji Grecji i od ogólnego sentymentu na rynku. Uważam, że trend jest dalej wzrostowy. Jednak rynek jest obecnie mocno wykupiony, więc uważam, że w najbliższych dniach kurs EURPLN będzie utrzymywać się w przedziale 4,30-4,35" - dodał Krzemiński.

Dilerzy SPW uważają, że istnieje ryzyko, że spadki cen obligacji mogą być kontynuowane.

Reklama

"Po spadkach cen w ostatnich dniach, dzisiaj na otwarciu były trochę wyżej. Później inwestorzy sprzedawali polskie obligacje. Należy uznać, że odczyt inflacji był w granicach oczekiwań. Po odczycie inwestorzy zaczęli kupować obligacje. Powroty nie są duże w porównaniu ze spadkami cen notowanymi w ostatnich dniach" - powiedział PAP Daniel Zegadło, diler SPW Raiffeisen Banku.

"W najbliższych dniach, dalej obawy rynku o złotego będą odgrywały dużą rolę. Kursy EURPLN i USDPLN będą wpływać na poziomy rentowności obligacji. Możliwości wzrostu cen są ograniczone w najbliższym czasie, istnieje ryzyko, że mogą nastąpić spadki cen" - dodał.

We wtorek GUS podał, że stopa inflacji CPI w sierpniu wyniosła 4,3 proc. rdr, a w porównaniu z lipcem 2011 r. nie zmieniły się. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że stopa inflacji CPI w sierpniu wyniosła 4,1 proc. rdr i -0,4 proc. mdm.