Koncern ChinCoal nie będzie mógł wznowić produkcji w Shanxi (północ Chin), dopóki nie poprawi standardów bezpieczeństwa. Władzy stwierdziły "poważne problemy" w tej sferze podczas inspekcji przeprowadzonej po zalaniu w piątek jednej z kopalń. Ekipy ratunkowe znalazły tam w sobotę ciała 10 górników.

Kopalnia, gdzie doszło do wypadku, produkowała 900 tys. ton węgla rocznie.

Produkcja ChinCoal wzrosła w 2010 r. o 22,9 proc., osiągając wielkość 154 mln ton, co przyniosło spółce zyski wysokości 12 mld juanów (1,4 mld euro).

Decyzja o wstrzymaniu produkcji we wszystkich kopalniach spółki z powodu jednego wypadku jest w Chinach bezprecedensowa. Co roku giną w tym kraju w kopalniach tysiące osób.

Reklama
ikona lupy />
Kopalnia węgla w prowincji Shanxi, Chiny. Fot. 1, mat. Bloomberg / Bloomberg / Nelson Ching
ikona lupy />
Kopalnia węgla w prowincji Shanxi, Chiny. Fot. 8, mat. Bloomberg / Bloomberg / Nelson Ching