Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu notowań spadł o 1,13 proc. i wyniósł 5.307,57 pkt. Po otwarciu francuski indeks CAC 40 spadł o 2,35 proc. i wyniósł 2.959,71 pkt. Po otwarciu notowań niemiecki indeks DAX spadł o 2,15 proc. i wyniósł 5.453,95 pkt. Indeks węgierskiej giełdy BUX po otwarciu sesji spadł o 1,77 proc. i wyniósł 16.482,61 pkt.

WIG 20 spadł po otwarciu notowań o 1,96 proc. i wyniósł 2253,43 pkt. Indeks WIG po otwarciu notowań o 1,45 proc. do poziomu 38683,97 pkt.

„Notowania w Azji przyniosły spadek indeksów, który może być kontynuowany w Europie, ponieważ inwestorzy podejrzewają, że wobec braku politycznego wsparcia Grecja może ogłosić upadłość” – uważa Emil Szweda, analityk Noble Securities. Jego zdaniem piątkowy szczyt Ecofin, nie przyniósł decydujących rozstrzygnięć, a Grecja nie może sobie pozwolić na odwlekanie decyzji w jej sprawie.

„Grecki premier odwołał w weekend wizytę w USA. Dziś kolejne rozmowy mają przeprowadzić tamtejszy minister finansów oraz inspektorzy UE i MFW. Wypłata październikowej transzy pomocy stoi pod dużym znakiem zapytania" – uważa Krzysztof Pado z BDM.

Reklama

„Notowania kontraktów na indeksy europejskie spadają, tracą - i to 1,5 proc. - kontrakty na S&P. Rosną za to notowania złota i srebra - obawy inwestorów najwyraźniej przeważają nad nadziejami na pozytywne impulsy, które mogą zostać wygenerowane w USA” – powiedział Szweda. Według analityka, ogłoszony w weekend plan opodatkowania najbogatszych Amerykanów nie jest najwyraźniej tym co może podnieść rynki na duchu.

„Europa odsunęła się od krawędzi, ale nie ma planu działania” – twierdzi dr Przemysław Kwiecień, Główny Ekonomista X-Trade Brokers DM S.A. „Publikowane w ubiegłym tygodniu dane z USA pokazały, iż wzrostu w zasadzie nie ma i to się w najbliższym czasie raczej nie zmieni (zwłaszcza, że w tym tygodniu nie ma wielu publikacji z USA).”

Zdaniem Szwedy poza światową polityką na notowania GPW mogą wpłynąć ogłaszane dziś o godz. 14.00 dane o krajowej produkcji przemysłowej i indeksie cen produkcji. Jednak „bez względu na dane GPW nie pójdzie pod prąd indeksom europejskim” – podsumowuje analityk.