Katowicki Węglokoks za ponad 293 mln zł kupi od Kompanii Węglowej (KW) 93,33 proc. akcji gliwickiej Huty Łabędy, którymi w ubiegłym roku dokapitalizował górniczą spółkę Skarb Państwa. KW i Węglokoks zawarły też umowę o strategicznej współpracy.

"Dzięki wejściu do silnej grupy kapitałowej Węglokoksu przed gliwickim zakładem szeroko otwarte zostaną perspektywy rozwoju" - zapewnił po podpisaniu umowy z KW prezes Węglokoksu, Jerzy Podsiadło.

Jesienią ubiegłego roku Skarb Państwa zdecydował o dokapitalizowaniu Kompanii pakietem 93,3 proc. akcji huty, wartym wówczas 287,8 mln zł. Następnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązał KW do sprzedaży większości akcji huty, uznając, że koncentracja może doprowadzić do ograniczenia konkurencji na krajowym rynku górniczych obudów chodnikowych oraz akcesoriów do nich. Huta Łabędy jest bowiem głównym sprzedawcą tych produktów w Polsce.

W środę zawarto umowę w sprawie sprzedaży akcji huty Węglokoksowi. Uzyskane z transakcji pieniądze Kompania przeznaczy na spłatę zadłużenia przejętego po byłych spółkach węglowych. Umowa wejdzie w życie po jej zatwierdzeniu przez walne zgromadzenie spółek (jest nim minister gospodarki - PAP) oraz prezesa UOKiK.

Prezes Kompanii, Joanna Strzelec-Łobodzińska, przypomniała, że Węglokoks to wieloletni partner handlowy KW - to za jego pośrednictwem firma wysyła za granicę większość przeznaczonego na eksport węgla.

Reklama

"Sprzedaż Huty Łabędy właśnie Węglokoksowi potwierdza nasze dobre kontakty biznesowe. Partnerstwo oparte na zasadach rynkowych ma szczególne znaczenie w handlu węglem, gdzie konkurencja jest ogromna" - podkreśliła prezes.

Jej zdaniem, przykładem dobrej współpracy z Węglokoksem są też wieloletnie umowy na sprzedaż węgla, pozwalające obu spółkom na opracowanie długofalowych planów inwestycyjnych. "Spółki zidentyfikowały także wiele wspólnych przedsięwzięć biznesowych, które w przyszłości mogą być realizowane" - dodała prezes.

Według szefa Węglokoksu, Jerzego Podsiadły, transakcja jest istotna z punktu widzenia strategicznych interesów obu firm oraz samej huty. Przypomniał, że gliwicka huta, jako producent obudów górniczych, jest ważna dla konkurencyjności i nowoczesności całego górnictwa.

Huta Łabędy należy do najstarszych hut na Śląsku, jej początki sięgają połowy XIX w. Produkuje głównie wyroby walcowane - kształtowniki różnych typów, m.in. kształtowniki konstrukcyjne dla budownictwa: ceowniki i dwuteowniki. Dysponuje też gięciarnią łuków, gdzie produkowane są łuki kopalniane na obudowy górnicze, dostarczane m.in. Kompanii Węglowej i podlubelskiej kopalni Bogdanka. Huta wytwarza też inne akcesoria górnicze.

Przedstawiciele KW i Węglokoksu są przekonani, że współpraca największego producenta węgla w UE oraz największego polskiego eksportera tego surowca, przyniesie korzyści obu stronom - stąd podpisane w środę "porozumienie o współpracy o charakterze strategicznym".

Dla Węglokoksu przejęcie Huty Łabędy i zacieśnienie współpracy z Kompanią to także element realizacji strategii, w ramach której do połowy przyszłego roku firma chce zadebiutować na warszawskiej giełdzie. Na początku września w rozmowie z PAP prezes Podsiadło zapowiadał, że firma planuje liczne akwizycje i ścisłą współpracę z krajowymi producentami węgla.

Wcześniej resort gospodarki rozważał powiązanie kapitałowe Węglokoksu z Katowickim Holdingiem Węglowym, ostatecznie jednak nie podjęto takiej decyzji. Podsiadło zapewniał, że jego firma nadal jest zainteresowana producentami węgla, choć nie musi to być powiązanie własnościowe. W tym roku Węglokoks zamierza wyeksportować ok. 5 mln ton węgla, wobec 8,7 mln ton przed rokiem.