Holandia jest przeciwna rozszerzeniu strefy Schengen o Bułgarię i Rumunię - oświadczył w czwartek w Brukseli minister ds. imigracji i polityki azylowej Gerd Leers. Powodem jest brak postępów Bułgarii i Rumunii w walce z korupcją i przestępczością - uznał.

"Nasza pozycja jest jasna: nie jesteśmy za przystąpieniem (Bułgarii i Rumunii) w tym momencie" - powiedział Leers przed rozpoczynającą się w czwartek w Brukseli radą ministrów spraw wewnętrznych UE. "Nie chodzi wyłącznie o wypełnienie zobowiązań technicznych, ale także o walkę z przestępczością zorganizowaną i korupcją" - dodał.

Leers nie odpowiedział wprost na pytanie, czy Holandia zawetuje w czwartek, na posiedzeniu ministrów, zniesienie wobec Rumunów i Bułgarów kontroli granicznych na lotniskach i w portach, co proponuje jako rozwiązanie kompromisowe polska prezydencja. "Będziemy mieli otwartą i szczerą debatę, podczas której Holandia jasno przedstawi swoją pozycję" - powiedział

Holandia już w czerwcu, podczas prezydencji węgierskiej, nie dopuściła do rozszerzenia strefy Schengen o Rumunię i Bułgarię, argumentując, że oba te kraje muszą dołożyć większych starań w walce z korupcją i przestępczością zorganizowaną.