Odbicie na giełdach w Europie. Indeksy GPW poszły w górę

Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji wzrósł o 0,45 proc., do 5.089,37 pkt. Francuski indeks CAC 40 na zamknięciu sesji wzrósł o 1,75 proc. i wyniósł 2.859,34 pkt. Niemiecki indeks DAX na zamknięciu sesji wzrósł o 2,87 proc. i wyniósł 5.345,56 pkt.

WIG 20 na zamknięciu sesji wzrósł o 0,67 proc. i wyniósł 2115,22 pkt. WIG wzrósł o 0,59 proc. i wyniósł 36765,94 pkt, mWIG40 wzrósł o 0,25 proc. i wyniósł 2097,10 pkt; sWIG80 wzrósł o 1,07 proc. i wyniósł 8573,88 pkt, a WIGdiv wzrósł o 0,71 proc. i wyniósł 859,65 pkt.

„Handel na europejskich parkietach toczył się w zmiennych nastrojach” – komentuje Roman Przasnyski, analityk Open Finance. „Po kiepskim początku byki uzyskały sporą przewagę.”

Po otwarciu dzisiejszej sesji na GPW WIG 20 znalazł się pod kreską, jednak na plus wyszedł już po niecałej godzinie notowań. „Impulsem do tego był rosnący optymizm na głównych parkietach europejskich” – twierdzi Przasnyski.

"Indeksy głównych parkietów w Europie odbiły się między innymi dzięki zwyżkom cen walorów banków. Sektorowy indeks banków STOXX Europe 600 Banks zyskiwał w pewnym momencie nawet 4 proc. Nastrojom sprzyjał też lepszy od oczekiwań odczyt indeksu instytutu Ifo w Niemczech" - komentuje Aleksandra Włodarczyk, analityk TMS Brokers.

Jak zauważa Przasnyski nastroje w Polsce i całej Europie zaczęły się psuć po rozpoczęciu notowań na Wall Street. Ostatecznie jednak główne parkiety europejskie zamknęły Si.ę powyżej poziomów z piątku.

„Wzrosty giełdowych indeksów o ok. 1,5 - 2 proc. wraz z jednoczesnym umocnieniem euro do dolara mogą świadczyć, że powoli wyczerpuje się potencjał najsilniejszej od kilkunastu miesięcy fali wyprzedaży ryzykownych aktywów” – uważa Łukasz Wróbel, analityk Noble Securities.