W reakcji na działania BGK kurs EUR/PLN spadł o 1,12 proc., o godzinie 16:00 za jedno euro płacono 4,40 zł. Kurs USD/PLN obniżył się o 1,72 proc. do poziomu 3,23 zł, a kurs CHF/PLN spadł o 1,14 proc. do 3,61 zł.

"Oprócz działań BGK na rynku złotego niewiele się dzisiaj działo. Było trochę szersze pasmo wahań kursu EURPLN" - powiedział PAP Jan Koprowski, diler walutowy BNP Paribas.

>>> Czytaj też: Kryzys strefy euro dotknął kraje, a nie walutę, która wciąż jest silna

"Moim zdaniem złoty umocni się w przyszłym tygodniu do poziomu 4,25. Wynikać to będzie z pewnej odwilży na rynku i z realizacji zysków przez inwestorów. Moim zdaniem w krótkim terminie nie ma za bardzo powodów do osłabienia złotego. Wszystko wskazuje na to, że Grecja na razie dostanie pieniądze" - dodał.

Reklama

Ze względu na gwałtowne osłabienie złotego i ryzyko ataków ze strony spekulantów, 23. września tego roku Narodowy Bank Polski (NBP) przeprowadził pierwszą od 10 lat interwencję na rynku złotego. W tym samym czasie aktywny był również BGK sprzedając euro i dolary oraz skupując obligacje rządowe.

„Wspólna interwencja banku centralnego i BGK to ważny sygnał dla inwestorów i ostrzeżenie dla spekulantów, którzy grają na złotym” – mówił 27. września w RMF FM minister finansów Jacek Rostowski.

W zeszłym tygodniu złoty osłabił się wobec euro najmocniej od ponad 27 miesięcy, stając się tym samym najgorszą europejską walutą. Tylko w ciągu ostatniego kwartału, polska waluta straciła wobec euro 9,7 proc.

>>> Polecamy: Złoty najgorszą europejską walutą. Kryzys dopada Polskę