Inwestowanie w wartość, po angielsku value investing, to strategia inwestowania na giełdzie, która narodziła się w USA na przełomie lat 20. i 30. XX w. Choć od tego czasu powstało wiele różnych odmian inwestowania w wartość (a i poszczególni inwestorzy rozmaicie interpretują to pojęcie) to podstawowa idea jest bardzo prosta, a wręcz banalna. Chodzi o to by kupować akcje spółek, których cena znajduje się poniżej ich rzeczywistej wartości.

Główna trudność polega na tym, w jaki sposób określić rzeczywistą, czy też jak wolą ekonomiści „wewnętrzną” bądź też „fundamentalną” wartość spółki. Zazwyczaj robi się to przy pomocy analizy fundamentalnej. W oszacowaniu wewnętrznej wartości spółki pomocne mogą się okazać takie wskaźniki jak wartość księgowa, stopa dywidendy, czy też stosunek ceny akcji do zysku, który przynosi.

>>> Zobacz też: Inwestuj w akcje. Giełda może chronić przed inflacją

Czy oznacza to, że inwestowanie w wartość zastrzeżone jest wyłącznie dla inwestorów dysponujących znajomością skomplikowanych narzędzi analitycznych? Nie ma jedynej słusznej metody wyceny akcji, jednak do dobrego inwestowania pewna wiedza techniczna jest potrzebna.

Reklama

Co radzi Warren Buffett?

Jeden z najbardziej znanych inwestorów fundamentalnych i drugi po Billu Gatesie najbogatszy Amerykanin stwierdził, że „rynek – podobnie jak Bóg – pomaga tym, którzy pomogli sami sobie, jednak – w przeciwieństwie do Boga – nie przebacza tym, którzy nie wiedzą , co czynią.”

Ten sam Buffett daje jednak szereg prostych rad. Należą do nich (przytaczam za mojeinwestycje.blogspot.com):

  • Szukaj spółek wytwarzających produkty potrzebne lub pożądane, które nie mają bliskiego substytutu i nie są kapitałochłonne
  • Wybieraj spółki ze starego sektora, które przez lata się nie zmieniają, które nie będą wyparte przez nowe technologie
  • Nie naśladuj tłumu, myśl niezależnie
  • Nie słuchaj prognoz i najbardziej znana
  • Kupuj gdy inni sprzedają i sprzedawaj gdy inni kupują

>>> Zobacz też: Ranking najbogatszych Amerykanów - Bill Gates przed Buffetem

Żelazny żołądek i dużo szczęścia

Podobnie do Buffeta wypowiedział się ostatnio James Mackintosh na łamach Finacial Timesa. „Podstawowa zasada inwestowania w wartość jest prosta” – pisze dziennikarz. „Kupuj tanie spółki, których unikają inni, poczekaj aż znów staną się popularne, upłynnij akcje i powtórz. Strategia posiada historię wyjątkowych sukcesów, odzwierciedlających smutną prawdę, że inwestorzy zwykle wykazują stadne zachowania sprawy zwykle nie idą ani tak dobrze, ani tak źle jak się wydaje masom.”

Czego wymaga od inwestorów strategia inwestowania w wartość? Zdaniem Mackintosha niezbędny jest „żelazny żołądek”, czyli odporność na stres, gdy sytuacja rynkowa nie rozwinie się zgodnie z przewidywaniami. Jak zauważa dziennikarz tanie akcje, zawsze mogą stanieć jeszcze bardziej, a każda spółka może zbankrutować. Inwestowanie w wartość to strategia dla inwestorów, którzy mają silne nerwy, potrafią oceniać kondycje spółek oraz sytuację na rynku, dopisuje im szczęście i mogą pozwolić sobie na utratę części środków.