Jeszcze przed godziną 17:00 Pekao SA tracił 6,86 proc. sięgając dziennego minimum. Za jedną akcję banku płacono 138,50 zł. Spółka zakończyła notowania spadkiem o 5,72 proc. Kurs akcji Pekao na zamknięciu wyniósł 140,2 zł.
„Głównym powodem spadków akcji Pekao jest to, że jego właściciel pochodzi z Włoch” – mówi Iza Rokicka, analityk BRE Banku. „Jeżeli włoskie problemy się pogłębią i pogrążą UniCredit, ekspansja Pekao może zostać ograniczona. Bank może nawet zostać wystawiony na sprzedaż” – uważa Rokicka.
>>> Czytaj też: Rentowność włoskich obligacji bije rekordy. Czy kraj podzieli los Grecji?
Włoskie obligacje, których rentowność osiągnęła dziś rekordowy poziom i przekroczyła psychologiczną barierę 7 proc., wywołały dziś panikę na rynku. Analitycy obawiają się, że problemy Włoch spowodują jeszcze większą gospodarczą burzę, niż Grecja.
"Odwrót inwestorów od włoskich obligacji najbardziej powinien niepokoić duże włoskie banki, które muszą w ciągu pół roku podnieść kapitały własne, aby sprostać nowym wymogom regulatorów, a w tym na pewno nie pomogą kilkudziesięciomiliardowe ekspozycje na dług własnego rządu. Bank Intesa posiada obecnie 60,2 mld EUR obligacji Włoch, UniCredit 49,1 mld EUR, Banca Monte 32,5 mld EUR, a francuski BNP Paribas 28 mld EUR. Nie jest to tajemnicą dla inwestorów, bo w środę po godz. 17 czasu warszawskiego akcje tych spółek taniały odpowiednio o 5,9 proc, 6,9 proc., 4,2 proc. i 2,6 proc." - mówi Łukasz Wróbel, analityk Noble Securities.
>>> Czytaj też: Bez przejęć Pekao nie dogoni PKO
UniCredit zdecyduje w najbliższym tygodniu, czy przeprowadzi wartą 7 mld euro ofertę sprzedaży swoich akcji. Ma to pomóc zgromadzeniu wymaganego przez regulatorów kapitału. Jak dowiedział się Bloomberg, prezes banku Federico Ghizzoni może ogłosić decyzję o sprzedaży już 14 listopada, podczas prezentacji wyników finansowych UniCredit.
“Jeżeli UniCredit nie zdoła zebrać dodatkowego kapitału poprzez giełdę, będzie musiał zrobić do przez sprzedaż aktywów” – mówi Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities. „Pytanie, kto dziś będzie chciał kupić Pekao. Jeżeli rzeczywiście UniCredit jest zmuszony sprzedać spółkę, to cena będzie musiała być niska” – dodaje.
/>