Redukcja zatrudnienia wyniesie 22 proc. i zostanie przeprowadzona do końca roku 2013. Planowana oszczędność ma wynieść 1 mld euro w rocznych wydatkach operacyjnych i kosztach produkcji. Nokia Siemens skupi swoją działalność na internecie mobilnym i telefonach komórkowych, a zarazem pozbędzie się oddziałów, które wykraczają poza najważniejsze dla firmy obszary.

We wrześniu Nokia Siemens otrzymała od swoich spółek macierzystych zastrzyk w postaci 1 mld euro, a na prezesa firmy mianowano dotychczasowego dyrektora finansowego duńskiej spółki telekomunikacyjnej TDC, Jespera Ovensena. Wszystko po to, aby odmienić los spółki, która od czasu powstania w roku 2007 przynosi prawie same straty.

>>> Czytaj też: Everest: Polska to najlepsze miejsce do inwestycji outsourcingowych w Europie

„Jeśli spojrzeć na ostatnie dwa czy trzy lata to widać wyraźnie, że Ericsson i Huawei zostawiły konkurencję daleko w tyle,” powiedział Mark Newman z londyńskiego Informa Telecoms & Media. Wyjścia z nieciekawej sytuacji Nokia Siemens szuka w prostszej organizacji oraz konsolidacji fabryk i funkcji. Nie podjęto jeszcze decyzji odnośnie tego, ilu pracowników zostanie zwolnionych w poszczególnych krajach.

Reklama

CEO firmy Rajeev Suri ogłosił, że firma musi „podjąć kroki konieczne, aby zachować długofalową konkurencyjność i poprawić rentowność na niełatwym rynku telekomunikacyjnym.”

>>> Polecamy: Patenty to wojna na wyniszczenie. Ich zniesienie nadałoby pęd gospodarce