Do zatrzymań całej czwórki doszło na polecenie warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej w związku z postępowaniem w sprawie korupcji.

Obaj zatrzymani dyrektorzy PKN Orlen usłyszeli zarzuty, dotyczące nadużycia zaufania w spółce. Po przesłuchaniu zostali zwolnieni - zastosowano wobec nich poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju.

>>> Czytaj też: Raport Transparency International: Korupcja wskazuje na kryzys rządów

Jak poinformował PAP wiceszef prokuratury apelacyjnej Waldemar Tyl pozostałe dwie osoby - Marek S. i biznesmen Paweł M. - będą przesłuchiwane w czwartek. Prokuratura chce im postawić zarzuty dot. korupcji w sektorze gospodarczym.

Reklama

Tyl przyznał, że cała sprawa to efekt działań ABW. Pytany, czy będą kolejne zatrzymania, prokurator dodał, że na tym etapie "jest za wcześnie na tego typu dywagacje".

Obradująca w środę wieczorem rada nadzorcza PKN Orlen zawiesiła Marka S. w czynnościach członka zarządu spółki na czas nieokreślony. PKN Orlen podał w komunikacie, że decyzję o zawieszeniu Marka S. jako członka zarządu, rada nadzorcza spółki podjęła jednogłośnie w związku z zatrzymaniem go w środę przez ABW.

"Jednocześnie zarząd PKN Orlen wraz z radą nadzorczą zlecili audytorowi wewnętrznemu podjęcie czynności wyjaśniających i przygotowanie raportu na najbliższe posiedzenie rady nadzorczej" - poinformował płocki koncern.

Po informacji o zatrzymaniu Marka S. i dwóch dyrektorów PKN Orlen o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia rady nadzorczej PKN Orlen wnioskowało Ministerstwo Skarbu Państwa - Skarb Państwa jest jednym z akcjonariuszy płockiego koncernu.

W wydanym w środę w południe specjalnym oświadczeniu PKN Orlen zapewnił, że spółka ta będzie współpracowała z organami sprawiedliwości w celu wyjaśnienia sprawy, której dotyczą zatrzymania dokonane przez ABW.

PKN Orlen podał, że otrzymał informację o prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie postępowaniu dotyczącym współpracy pomiędzy płockim koncernem a podmiotem gospodarczym spoza grupy kapitałowej tej spółki.

"W ramach prowadzonego postępowania, na zlecenie prokuratury, zabezpieczona została dokumentacja dotycząca wyżej wymienionej współpracy, jak również przesłuchani zostali pracownicy koncernu" - podało w oświadczeniu biuro prasowe PKN Orlen. Podkreślono w nim, że PKN Orlen "jako poszkodowany w sprawie będzie nadal współpracował z organami wymiaru sprawiedliwości w celu pełnego jej wyjaśnienia".

Według RMF FM Marek S. miał przyjmować od biznesmena łapówki w zamian za preferencyjne traktowania podczas zawierania kontraktów.

Marek S. został powołany na członka zarządu PKN Orlen w czerwcu 2008 r. - ostatnio pełnił funkcję członka zarządu ds. petrochemii. Jest absolwentem wydziału budownictwa lądowego Politechniki Poznańskiej. Ukończył studia MBA na London Business School Politechniki Warszawskiej. W latach 1994-98 zajmował stanowisko konsultanta w Arthur Andersen, następnie od 1998 do 1999 r. pełnił funkcję dyrektora ds. planowania operacyjnego w Kompanii Piwowarskiej.

>>> Zobacz też: Gaz łupkowy w Syczynie: zobacz pierwszy odwiert badawczy PKN Orlen (ZDJĘCIA)

W latach 1999-2002 związany był z Grupą Impexmetal, najpierw jako dyrektor operacyjny w Hucie Aluminium "Konin", następnie jako prezes Huty "Zawiercie". Od 2002 r. zajmował stanowisko general manager Grupy ArcelorMittal, równocześnie pełniąc funkcję prezesa Huty Warszawa oraz prezesa Silscrap.